Medytacja dla zestresowanych – jak zacząć
Poprawa jakości życia w wielu przypadkach wiąże się z kupowaniem nowych rzeczy czy zmianą miejsca zamieszkania. Może być to również sprzątanie domu czy porządkowanie strychów i piwnic. Tworzenie wygodnego otoczenia to jednak nie wszystko – istotne jest też to, co masz w środku. Zacznij pracować nad spokojem ducha, a z pewnością zapanujesz nad swoimi emocjami!
Dlaczego medytacja?
Na początku może Ci się wydawać, że kilka lub kilkanaście minut dziennie nic się nie zmienia, jednak po dłuższym czasie zauważysz, że stajesz się człowiekiem szczęśliwszym, kreatywniejszym i wolnym od niepokoju. Celem medytacji jest oczyszczenie umysłu z myśli – zwłaszcza tych negatywnych. Praktykując medytację, masz szansę wejść w stan pełnej świadomości i zaangażować się w to, co jest tu i teraz, nie wybiegając w przyszłość.
Medytacja wpływa bezpośrednio na Twoją kondycję fizyczną i psychiczną. Spowalnia tętno i pomaga walczyć z nadciśnieniem, a także zwiększa Twoją kontrolę nad umysłem i zwiększa energię. Redukcja stresu i łagodzenie stanów depresyjnych to kolejne zalety. Jak jednak poczuć wewnętrzną harmonię?
Nie masz czasu? A może nie wiesz, od czego zacząć?
Brak czasu to zazwyczaj najczęstsza wymówka. Medytacja nie jest zajęciem, które absorbuje Twoją uwagę na długie godziny – wystarczy Ci zaledwie kilka minut dziennie. Istnieje wiele odmian medytacji, dlatego nie ma jednej konkretnej techniki wykonywania tego typu ćwiczeń nad sobą. Nie potrzebujesz też miliona akcesoriów – jeśli jednak zapalenie świeczki czy włączenie relaksującej muzyki sprawi, że łatwiej będzie Ci się wyciszyć, możesz je wykorzystać.
Najprostszym rodzajem medytacji jest znalezienie wygodnego miejsca do siedzenia lub leżenia. Co więcej, Twoje oczy mogą być otwarte – pamiętaj tylko, żeby nie skupiać wzroku na niczym konkretnym. Zamknięcie oczu pozwala lepiej skupić się na teraźniejszości, kiedy rozpoczynasz sesję. Swoją uwagę skieruj do środka – utrzymuj stabilną pozycję, monitoruj oddech i skup się wyłącznie na ciele.
Nie odpływaj myślami zbyt daleko – jest to naturalne, że niedługo po rozpoczęciu medytacji w głowie pojawią się myśli o obiedzie czy zrobieniu prania. Próbuj jednak wracać myślami do trwającej chwili i skupiać się kolejno na poszczególnych częściach ciała. Ćwiczenie mindfulness, czy też ćwiczenie uważności, to pierwszy krok ku medytacji. Pamiętaj, że medytacja to sposób na pokochanie siebie i zrozumienie tego, co dzieje się z Twoją duszą – medytuj we własnym tempie i poświęcaj tej czynności tyle czasu, ile zechcesz.
Jak możesz sobie pomóc?
Jeśli na ogół masz problemy z koncentracją, w pierwszej sesji nie wymagaj od siebie idealnej samokontroli umysłu. Potraktuj się łagodnie. Jeśli jednak potrzebujesz pomocy, możesz skorzystać z aplikacji na telefon, w których instruktor prowadzi sesje medytacyjne lub dzieli się oryginalnymi wskazówkami. Możesz też skorzystać z relaksujących składanek muzycznych na YouTube – odgłosy natury z pewnością Cię wyciszą i pozwolą rozpocząć sesję z pełnym skupieniem!